Witajcie moi kochani ♥️
Wczoraj pisałam o różnych sytuacjach kryzysowych, pojawiających się w naszym życiu. Są to sprawy niesamowicie trudne, ale dla mnie warte omówienia.
W naszym społeczeństwie temat depresji, smutku, w dalszym ciągu jest tematem tabu.
Zgodzę się ze stwierdzeniem, że ludzka mentalność uległa zmianie, jednak jeszcze nie na tyle, aby osoby cierpiące, mogły przestać czuć się samotnie.
Nie mogę zrozumieć, dlaczego niektórzy ludzie patrzą z pogardą na ludzi smutnych, chorych?
Depresja to taka sama choroba jak inne. Osoba zmagająca się z tym schorzeniem tak samo potrzebuje opieki i zrozumienia!
Przez takie zachowanie, chorzy będą jeszcze bardziej zamknięci w sobie, a to pogorszy ich stan zdrowia oraz znacznie wydłuży proces leczenia.
Umiejętność rozmowy o tym co nas boli, to pierwszy krok do przodu. Pierwszy krok do wolności i równowagi.
W tym miejscu zwracam się do wszystkich osób, znajdujących się na życiowym zakręcie:
Nie warto przejmować się opiniami ludzi ograniczonych. Należy robić wszystko, aby poczuć się, choć odrobinę lepiej.
Rozmawiajcie z bliskimi o wszystkim!
To nie Wy macie powód do wstydu!
Jestem z Wami całym sercem, wspieram i myślę o Was wszystkich, niezależnie od tego gdzie jesteście!
Dużo zdrówka i wytrwałości 🥰