Witajcie Kochani!
Ostatnio miałam okazję, po raz kolejny zetknąć się z nieprzychylnymi komentarzami, dotyczącymi mnie i mojego życia. Szczerze? Zaczynam się tym coraz mniej przejmować.
Piszę ten post dlatego, żeby uświadomić Wam wszystkim, że jeśli ktokolwiek z Waszych bliskich, zwróci Wam uwagę na temat tego jak postępujecie lub jaką drogą podążacie, nie oznacza od razu tego, że macie dopasować się do ich oczekiwań.
Wasi bliscy, znajomi mają prawo do własnego zdania, ale to Wy decydujecie o tym jak i z kim chcecie dzielić życie. To są tylko opinie, a to fakty odgrywają tutaj największe znaczenie.
Tak zwane kąśliwe uwagi, na czyjś temat powstają z niewielkiego ułamka prawdy lub półprawdy, reszta to tylko dopowiedzenia innych. Słuchajcie siebie i swoich bliskich, ale z rozwagą i zastanówcie się, kto tak naprawdę życzy Wam dobrze i jest po Waszej stronie.
Kierujcie się własnym sercem, rozsądkiem i szczęściem. Niestety my ludzie, jesteśmy stworzeni do gadania o kimś i to nie zawsze przychylnie, zwłaszcza gdy komuś się układa.
Zawsze skupiacie się na dobrych ludziach, którzy są z Wami.
A jeżeli ktoś ma do Was jakieś „ale”, to oznacza, że jesteście wyjątkowi. O byle kim się nie mówi.