Kochani!
Każdy z nas przynajmniej raz w życiu wpadł w sidła prokrastynacji. Znasz to uczucie? Masz coś do zrobienia, ale nagle przypominasz sobie, że trzeba zrobić kawę. A potem sprawdzić pogodę. A później przeczytać „tylko jeden artykuł”… i zanim się obejrzysz, minęło kilka godzin, a zadanie nadal nie jest ruszone.
Prokrastynacja to coś więcej niż zwykłe lenistwo – to psychologiczny mechanizm obronny, który często wynika ze strachu przed porażką, perfekcjonizmu albo braku motywacji. Dziś opowiem Wam, czym dokładnie jest odkładanie rzeczy na później i jak można je opanować.
Czym jest prokrastynacja?
Prokrastynacja to nawykowe odkładanie obowiązków na później, mimo że mamy świadomość negatywnych konsekwencji. Wbrew pozorom nie jest to tylko kwestia złej organizacji czasu. Bardzo często u podstaw prokrastynacji leżą głębsze przyczyny, takie jak:
- Lęk przed porażką – odwlekamy zadania, bo boimy się, że nie sprostamy oczekiwaniom.
- Perfekcjonizm – jeśli nie możemy zrobić czegoś idealnie, wolimy tego w ogóle nie zaczynać.
- Brak motywacji – nie widzimy sensu w danej czynności albo nie czujemy się z nią związani emocjonalnie.
- Zmęczenie i przeciążenie – nasz mózg potrzebuje odpoczynku, a my nieświadomie szukamy wymówek, by go sobie zapewnić.
Niestety, im dłużej odwlekamy działanie, tym bardziej wzrasta stres i poczucie winy. To błędne koło, z którego trudno się wyrwać.
Jak przestać odkładać rzeczy na później?
Każdy z nas ma swój sposób na walkę z prokrastynacją. Moim ulubionym było kiedyś rozbijanie zadania na mniejsze etapy. Ta metoda działa szczególnie dobrze przy czynnościach, które wydają się przytłaczające.
Dla przykładu weźmy odkurzanie mieszkania. Jeśli myśl o tym, że musisz odkurzyć cały dom, Cię przytłacza, podziel zadanie na mniejsze kroki:
- Wyciągnij odkurzacz z szafy.
- Podłącz go do kontaktu.
- Odkurz tylko jeden pokój.
- Jeśli masz ochotę, przejdź do kolejnego.
Brzmi banalnie? Może i tak, ale nasz mózg często boi się „wielkich rzeczy”. Jeśli podzielimy je na mikrozadania, stają się mniej przerażające, a ich wykonanie – o wiele łatwiejsze.
Nagroda po wykonaniu zadania
Kolejną skuteczną metodą jest system nagród. Jeśli wykonasz daną czynność, pozwól sobie na coś przyjemnego – dobrą kawę, 10 minut ulubionego serialu albo krótką przerwę na telefon do przyjaciela. Dzięki temu Twój mózg zacznie kojarzyć obowiązki z czymś pozytywnym.
Perfekcjonizm – cichy sprzymierzeniec prokrastynacji
Wielu z nas odwleka zadania, bo boi się, że nie wykona ich perfekcyjnie. Jeśli należysz do tej grupy, przypomnij sobie jedno: lepsze coś zrobione, niż idealne, ale nigdy nieukończone.
Czasem wystarczy po prostu zacząć, zamiast godzinami myśleć o tym, jak coś powinno wyglądać.
A Ty? Jak radzisz sobie z prokrastynacją?
Każdy ma swoje sposoby na pokonanie odwlekania.
A jak jest u Ciebie? Masz jakieś sprawdzone triki, które pomagają Ci ruszyć do działania? Podziel się nimi w komentarzu – chętnie poznam Wasze sposoby! 😊