Blog z Życia Wzięty!

Dlaczego dopiero poważna choroba otwiera nam oczy na życie?

Kochani!

Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego dopiero poważna choroba sprawia, że człowiek zaczyna inaczej patrzeć na życie? Dlaczego dopiero wtedy, gdy śmierć zagląda w oczy, zaczynamy dostrzegać konsekwencje swoich decyzji i doceniać to, co naprawdę ważne?

Dopiero strach przed śmiercią otwiera oczy

Żyjemy w biegu. W pośpiechu podejmujemy decyzje, często raniąc innych — czasem nawet nieświadomie. Zdrady, kłótnie, niespełnione obietnice — to wszystko wydaje się błahe, dopóki nie zderzymy się z brutalną rzeczywistością choroby. Dopiero kiedy ciało zaczyna odmawiać posłuszeństwa, a lekarze rozkładają ręce, zaczynamy rozumieć, jak wiele rzeczy w życiu było błahych, jak wiele ran zadaliśmy innym ludziom.

Gorzka lekcja życia

Choroba jest bezwzględnym nauczycielem. Uczy pokory, cierpliwości i często zmienia człowieka na lepsze — ale za jaką cenę? Dopiero gdy czujemy ból, zaczynamy dostrzegać ból innych. Dopiero gdy sami stajemy na krawędzi, zaczynamy rozumieć, jak krucha jest ludzka egzystencja. Wtedy człowiek łagodnieje — przestaje oceniać, przestaje oskarżać, zaczyna przepraszać. Ale dlaczego musi dojść do tragedii, żebyśmy otworzyli oczy na własne błędy?

Dlaczego czekamy na najgorsze?

To pytanie, które zadaję sobie od dawna. Dlaczego potrzebujemy tak radykalnych bodźców, by zrozumieć, co jest w życiu naprawdę ważne? Dlaczego dopiero ból i strach przed śmiercią sprawiają, że zaczynamy dostrzegać piękno codziennych chwil — uśmiech bliskiej osoby, promień słońca na twarzy, dźwięk śmiechu dziecka?

Czy musi być za późno, żeby się zmienić?

Najbardziej bolesne w tej lekcji jest to, że często uświadamiamy sobie prawdę, gdy jest już za późno na naprawienie błędów. Ile relacji moglibyśmy uratować, ile ran zagoić, gdybyśmy wcześniej zdobyli się na odwagę, by dostrzec swoje błędy i przeprosić? Czy naprawdę musimy czekać, aż śmierć stanie u naszych drzwi, żeby zacząć doceniać życie?

A jak Wy myślicie?

Czy uważacie, że choroba zmienia sposób patrzenia na życie? A może sami doświadczyliście sytuacji, która sprawiła, że inaczej spojrzeliście na swoje wybory? Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach — jestem bardzo ciekawa Waszego zdania!

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on pinterest
Pinterest

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O AUTORCE bloga​
Adrianna Katarzyna Kacińska-Skitek
Nazywam się Adrianna Kacińska-Skitek – jestem niepełnosprawną kobietą zwariowaną na punkcie języka polskiego. Interesuje mnie psychologia kliniczna i ogólny rozwój psychiczny człowieka. Ukończyłam kursy z tych dziedzin. W 2020 i 2021 roku wydałam cztery książki.
KATEGORIE
MOJE FILMY
Reklama
PODĄŻAJ ZA MNĄ