Blog z Życia Wzięty!

Kochani!

W kolejnym wpisie chcę skierować do Was kilka słów. Słów, które może trafią do tych z Was, którzy świętują ten dzień z uśmiechem i wdzięcznością, ale też do tych, którym Dzień Mamy przypomina o pustce, o stracie. Choć ten dzień jest piękny i ważny, dla mnie osobiście od 17 lat jest przede wszystkim dniem zadumy i tęsknoty.

Utracona miłość, która zostaje na zawsze w sercu

W tym roku mija już 17 lat od chwili, gdy odeszła moja mama. Miałam wtedy zaledwie osiem lat. Byłam małą dziewczynką, która nie zdążyła się pożegnać, nie zdążyła nacieszyć się ramionami, które kochały bez słów. To była miłość, która została mi brutalnie odebrana. A dziś… dziś zrobiłabym wszystko, absolutnie wszystko, by jeszcze raz móc ją przytulić. To coś, za czym tęskni się bez końca. Każdego dnia, ale w takie dni jak ten – jeszcze mocniej.

Dlaczego dzielę się z Wami tą historią?

Dlatego, że są wśród nas Ci, którzy również stracili swoje mamy albo nigdy nie mogli naprawdę ich mieć. I wiem, jak bardzo boli ta pustka. Jak głęboko w duszy potrafi osadzić się cisza po kimś, kto był wszystkim. Wiem też, że dzielenie się tym bólem potrafi komuś przynieść ukojenie. Wspólna pamięć – jest jak ciepły koc dla duszy. Dlatego chcę dziś być z Wami – w tym wszystkim, co trudne, ale prawdziwe.

Miłość, która nie zawsze wygląda tak, jak byśmy chcieli

Nie każda mama potrafi dawać miłość. Nie każda została nauczona, jak to robić. I choć to boli, warto zrozumieć, że czasem ich chłód nie był wyborem, ale wynikiem niezagojonych ran. Trauma, brak czułości w dzieciństwie, życie pełne lęku – to wszystko zostaje w człowieku i przekłada się na sposób, w jaki kochamy. A raczej – próbujemy kochać. Jeśli więc Twoja mama nie umiała być czuła, nie umiała mówić „kocham cię” – może po prostu sama nigdy tego nie usłyszała. To nie zmienia faktu, że masz prawo do bólu. Jednak może pozwoli Ci odrobinę go zrozumieć.

Doceniajcie to, co macie – zanim będzie za późno

Jeśli Twoja mama żyje – przytul ją dziś. Powiedz jej, że ją kochasz. Nie zwlekaj. Nie czekaj na „lepszy moment”. Życie to nie jest powtarzalny film – nie dostaniemy drugiej szansy na wypowiedzenie niewypowiedzianych słów. W moim sercu wciąż noszę ból, że nie mogę już spojrzeć mojej mamie w oczy i powiedzieć, jak bardzo ją kocham. Dlatego jeśli Ty możesz – nie wahaj się ani chwili.

Na koniec przesłanie

Do wszystkich, którzy dziś świętują – bądźcie wdzięczni i szczęśliwi. Do tych, którzy dziś są smutni – jestem obok, czuję Waszą stratę i rozumiem ból. Choć każda nasza historia jest inna, to jedno nas łączy: wszyscy potrzebujemy miłości. I wszyscy pragniemy jej nie utracić.

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Mam – obecnych i nieobecnych i tych, które noszą pod sercem swój mały cud. Kochajcie i pozwólcie się kochać.

A teraz powiedzcie mi…

Jaka jest Wasza relacja z mamą? Co chcielibyście jej dziś powiedzieć, gdyby była obok? A jeśli jest – co powiecie jej dziś naprawdę? Czekam na Wasze komentarze.

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on pinterest
Pinterest

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O AUTORCE bloga​
Adrianna Katarzyna Kacińska-Skitek
Nazywam się Adrianna Kacińska-Skitek – jestem niepełnosprawną kobietą zwariowaną na punkcie języka polskiego. Interesuje mnie psychologia kliniczna i ogólny rozwój psychiczny człowieka. Ukończyłam kursy z tych dziedzin. W 2020 i 2021 roku wydałam cztery książki.
KATEGORIE
MOJE FILMY
Reklama
PODĄŻAJ ZA MNĄ