Witajcie kochani ❤️
Wielokrotnie pisałam o tym, że nasze społeczeństwo ma duży problem z otwartością.
W naszym kraju bardzo niechętnie mówi się o problemach w relacjach, w życiu codziennym, czy o trudnościach natury psychicznej.
Bardzo często, kiedy pojawia się jakiś kłopot, ludzie zakładają pewnego rodzaju maski.
W momencie kontaktu wzrokowego, na zewnątrz wydawać by się mogło, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, jednak w głębi duszy dana osoba, może przeżywać wielki kryzys emocjonalny.
Może być rozdrażniona i zaniepokojona wszystkim, co dzieje się wokół.
Tacy ludzie uważają, że tak zwany instynkt przetrwania i ciągłe powtarzanie słów: “Jakoś trzeba żyć” im pomoże.
Na dłuższą metę trwanie w takim napięciu może Was zgubić!
Kumulowanie w sobie negatywnych emocji, może doprowadzić do wystąpienia rozmaitych objawów somatycznych, a te z kolei mogą doprowadzić do różnych schorzeń, bądź chorób śmiertelnych!
Dlatego tak bardzo ważne jest, aby dać upust swoim emocjom, rozmawiać, dzielić się swoimi sprawami z innymi.
Wtedy możemy naprawdę sobie pomóc!
Należy pamiętać o tym, aby być dobrym dla innych, ale warto pomyśleć również o sobie!
Wasze potrzeby, również są ważne i powinny być zauważane!
Pamiętajcie o sobie i swojej wartości!