Blog z Życia Wzięty!

Milczące wsparcie: Dlaczego czasem cisza jest najcenniejszym darem?

Kochani!

Każdy z nas przeżywa trudne chwile – takie, kiedy świat zdaje się walić na głowę, a serce ciężko dźwiga ból. W takich momentach nie potrzebujemy rad, które brzmią jak gotowe formułki, ani pocieszających frazesów. To, co naprawdę koi, to cicha obecność drugiej osoby. Ktoś, kto po prostu z nami jest, wysłucha, nie oceni i zaakceptuje nasze łzy oraz rozterki.

Dlaczego rady nie zawsze pomagają?

Ludzie mają naturalną tendencję do udzielania porad, często z dobrego serca, ale niestety – najczęściej wtedy, kiedy nikt ich o to nie prosi. Chcemy pomóc, a jednocześnie uniknąć niewygodnego milczenia, dlatego szukamy rozwiązań na siłę. Jednak w bólu nie chodzi o rozwiązania. Chodzi o przestrzeń, w której możemy być sobą – ze swoim smutkiem, lękiem, bezradnością.

Akceptacja jest kluczem

Kiedy przeżywamy trudne chwile, chcemy jednego: zostać zaakceptowani w pełni. Nie naprawieni, nie ulepszeni, ale zaakceptowani tacy, jacy jesteśmy w danym momencie. To właśnie akceptacja leczy. Dzięki niej możemy poczuć, że nasz ból ma swoje miejsce, że nie jesteśmy sami.

Nauczmy się słuchać

W relacjach warto czasem zrezygnować z mówienia na rzecz słuchania. Bycie obecnym to nie tylko sztuka, ale też wyraz miłości i szacunku. Uczmy się trwać obok drugiego człowieka, nie po to, by coś naprawiać, ale po to, by dać wsparcie swoją cichą obecnością.

Co myślicie o roli ciszy w relacjach?

Kochani, jestem ciekawa Waszych przemyśleń. Czy zgadzacie się, że czasami milczenie i obecność znaczą więcej niż słowa? Jakie są Wasze doświadczenia z chwilami, kiedy potrzebowaliście kogoś, kto po prostu Was wysłucha? Napiszcie w komentarzach, podzielcie się swoimi historiami – czekam na Wasze odpowiedzi z niecierpliwością!

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on pinterest
Pinterest

Jedna odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O AUTORCE bloga​
Adrianna Katarzyna Kacińska-Skitek
Nazywam się Adrianna Kacińska-Skitek – jestem niepełnosprawną kobietą zwariowaną na punkcie języka polskiego. Interesuje mnie psychologia kliniczna i ogólny rozwój psychiczny człowieka. Ukończyłam kursy z tych dziedzin. W 2020 i 2021 roku wydałam cztery książki.
KATEGORIE
MOJE FILMY
Reklama
PODĄŻAJ ZA MNĄ