Blog z Życia Wzięty!

To, co mówimy dzieciom, zostaje w nich na zawsze

Kochani!

Jako dziecko wierzyłam we wszystko, co mówili mi dorośli. Ich słowa były dla mnie prawdą absolutną, czymś, czego nie kwestionowałam. Mimo że sama jeszcze nie mam dzieci, wiem, jak ogromną rolę odgrywają słowa w kształtowaniu małego człowieka. I wiem, jak wielkie znaczenie ma to, co i w jaki sposób do nich mówimy.

Słowa, które budują i słowa, które niszczą

Dzieci patrzą na dorosłych jak na autorytety, na przewodników po świecie, który jest dla nich pełen tajemnic. Ufają nam bezgranicznie. To, co do nich mówimy, kształtuje ich poczucie własnej wartości. Jeśli powtarzamy im, że są mądre, że potrafią, że dadzą radę – nabierają pewności siebie. Jeśli jednak usłyszą, że są „do niczego”, „leniwe” albo „nie takie, jak powinny”, zaczynają myśleć, że to prawda.

Słowa rzucone w gniewie, zniecierpliwieniu czy frustracji potrafią wgryźć się w serce dziecka na lata. Nawet jeśli my, dorośli, zapomnimy o nich po chwili, ono może nosić je w sobie przez całe życie.

Jakie piętno zostawiają w dorosłości?

Dziecko, które słyszy, że nie jest wystarczająco dobre, w dorosłym życiu będzie zmagało się z niską samooceną, lękiem przed porażką i brakiem wiary w siebie. Może mieć trudności z podejmowaniem decyzji, będzie bało się próbować nowych rzeczy, bo przecież „i tak mu się nie uda”.

Z kolei te dzieci, które były doceniane, zachęcane i wspierane, często wyrastają na ludzi, którzy znają swoją wartość i potrafią mierzyć się z wyzwaniami. Słowa mają ogromną moc – mogą być skrzydłami albo kajdanami.

Uważajmy na to, co mówimy dzieciom

Każde dziecko zasługuje na to, by być traktowane z szacunkiem i miłością. Nie chodzi o to, by je tylko chwalić i nie wskazywać błędów, ale by robić to w sposób, który je wzmacnia, a nie łamie. Zamiast mówić „jesteś beznadziejny”, można powiedzieć „to zadanie było trudne, ale następnym razem pójdzie Ci lepiej”.

Nasze słowa zostają w ich głowach na długo. Bądźmy tymi, którzy budują, a nie tymi, którzy ranią.

A Wy, jakie słowa pamiętacie z dzieciństwa?

Czy były to słowa wsparcia, które dodały Ci sił, czy może takie, które sprawiły, że długo zmagałeś się z brakiem pewności siebie? Podziel się swoją historią w komentarzu – jestem ciekawa Waszych doświadczeń.

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
Share on pinterest
Pinterest

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O AUTORCE bloga​
Adrianna Katarzyna Kacińska-Skitek
Nazywam się Adrianna Kacińska-Skitek – jestem niepełnosprawną kobietą zwariowaną na punkcie języka polskiego. Interesuje mnie psychologia kliniczna i ogólny rozwój psychiczny człowieka. Ukończyłam kursy z tych dziedzin. W 2020 i 2021 roku wydałam cztery książki.
KATEGORIE
MOJE FILMY
Reklama
PODĄŻAJ ZA MNĄ