Witajcie kochani ❤️
Ostatnio zaszło dużo zmian w moim życiu. Nazywam to przeplatanką, ponieważ pozytywne emocje mieszają się z negatywnymi, a to wzbudza we mnie duży niepokój i roztargnienie.
Należę do osób, które jeśli są pewne swoich decyzji nawet tych nieoczekiwanych, nie zmieniają ich pochopnie, a także nie wycofują się z obietnic złożonych drugiej osobie.
Wczoraj miałam przyjemność być w miejscu, w którym spędziłam 8 lat swojego życia.
Wielu ludzi, których spotkałam, zapytało mnie o tak nagłą zmianę w moich postanowieniach.
Nikt nie mógł zrozumieć, dlaczego tak szybko zmieniłam zdanie.
Zaczęli szukać przyczyny mojego postępowania. Dla mnie tego typu zachowanie jest bezsensowne, dlatego że to Bóg stawia na naszej drodze różnych ludzi i stwarza korzystne okoliczności, do tego, aby wszyscy ci, którzy byli pogubieni i do tej pory nie wiedzieli co dalej, wreszcie odnaleźli szczęście i poszli właściwą drogą.
Życie ludzkie jest pełne różnych tajemnic i niespodzianek!
Wszystko ma swoją przyczynę!
Dlatego też, jeśli ktokolwiek z Was, dostanie szansę na uporządkowanie swojego życia, niech wykorzysta ją do samego końca, nie zważając na opinie osób trzecich!
Czy naprawdę nie lepiej jest spróbować niż żałować?