Kochani!
Czasem wydaje się nam, że stoimy w miejscu. Nic się nie zmienia, walczymy, staramy się, a mimo to nie widzimy efektów. To może być frustrujące i bolesne, ale z całego serca chcę Wam dziś powiedzieć: Wasza droga ma sens. Może nie zawsze ją rozumiecie, może czasem chcielibyście przyspieszyć bieg wydarzeń, ale uwierzcie mi, wszystko dzieje się we właściwym czasie.
Każdy etap ma swoje znaczenie
Niezależnie od tego, gdzie jesteście teraz – to miejsce ma swoją rolę w Waszej historii. Może właśnie przechodzicie przez trudny okres i nie widzicie światełka w tunelu. Może macie wrażenie, że inni idą do przodu, a Wy tkwicie w martwym punkcie. Ale prawda jest taka, że każdy etap życia jest potrzebny, nawet ten najtrudniejszy.
Niektórych rzeczy nie można przyspieszyć. Czasami to, co wydaje się stagnacją, w rzeczywistości jest czasem potrzebnym na zebranie sił, na wyciągnięcie wniosków, na wewnętrzne dojrzewanie.
Życie jest zaplanowane przez Kogoś, kto wie więcej niż my
Nie wierzę w przypadki. Wierzę, że każda sytuacja, każda decyzja, każdy człowiek, który pojawia się w naszym życiu, ma swój cel. Czasem jest to lekcja, czasem dar, czasem sprawdzian naszej siły. Ale nigdy nie jesteśmy pozostawieni sami sobie.
Wielokrotnie w życiu doświadczałam chwil, kiedy nie rozumiałam, dlaczego coś się dzieje. Dziś wiem, że te wydarzenia były mi potrzebne. Gdyby moje życie potoczyło się inaczej kilka lat temu, pewnie nie byłabym w miejscu, w którym jestem teraz. Dziś jestem szczęśliwa. Nie dlatego, że nie mam problemów, ale dlatego, że wiem, że wszystko, co mnie spotyka, ma głębszy sens.
Prawdziwe szczęście to nie brak trudności, ale świadomość swojego miejsca
Długo szukałam definicji szczęścia. Myślałam, że szczęście to stan, w którym nie ma problemów, nie ma smutku, nie ma słabszych dni. Teraz wiem, że to nieprawda. Prawdziwe szczęście to moment, w którym nawet pomimo chandry, zmęczenia i zwątpienia nadal czujesz, że jesteś we właściwym miejscu.
Dla mnie takim miejscem jest mój dom. To ciepło i miłość, które daje mi mój mąż. To świadomość, że nawet jeśli życie rzuca mi wyzwania, to mam dokąd wrócić. I Ty też masz swoje miejsce. Nawet jeśli jeszcze go nie widzisz, ono na Ciebie czeka.
Czy jesteście gotowi, aby uwierzyć w swój własny sens?
Na koniec mam dla Was pytanie: Czy potraficie spojrzeć na swoje życie i dostrzec w nim sens, nawet jeśli teraz jest trudno?
Podzielcie się swoją historią w komentarzu. Chcę Wasze drogi, przemyślenia. Może ktoś inny potrzebuje usłyszeć właśnie Wasze słowa.
Jedna odpowiedź
Wiele razy miałam takie zwątpienia , czasem pewnie są nadal. Wiem , że życie ma sens mimo tego , że często próbowało abym myślała że go nie ma. To właśnie małe rzeczy nadają ta wartość życiu, rodzina przyjaciele, praca która nas uszczęśliwia.
♥️