Kochani!
Astma oskrzelowa często kojarzy się wyłącznie z układem oddechowym – dusznościami, świszczącym oddechem czy kaszlem. Tymczasem mało kto wie, że jest to także choroba lękowa, a jej podłoże sięga znacznie głębiej niż tylko do oskrzeli i płuc. To schorzenie o wielowymiarowym charakterze, które łączy w sobie zarówno aspekty fizjologiczne, jak i psychologiczne.
Jak emocje wpływają na przebieg astmy?
Nie od dziś wiadomo, że stres i silne emocje mogą nasilać objawy astmy. Stany lękowe, przewlekły stres, a nawet depresja mogą pogarszać przebieg choroby, wywołując skurcz oskrzeli i utrudniając oddychanie. Wiele osób zauważa, że w chwilach silnego zdenerwowania ich astma staje się bardziej dokuczliwa, co pokazuje, jak mocno nasze ciało i psychika są ze sobą powiązane.
Astma a układ nerwowy – związek, o którym się nie mówi
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że astma oskrzelowa ma silny związek z układem nerwowym. U osób chorujących często obserwuje się nadwrażliwość autonomicznego układu nerwowego, co oznacza, że ich organizm reaguje przesadnie na bodźce takie jak zimne powietrze, dym papierosowy czy intensywne zapachy. Dodatkowo długotrwały stres prowadzi do podwyższonego poziomu kortyzolu, co może osłabiać odporność i zwiększać podatność na zaostrzenia choroby.
Dlaczego astma jest chorobą lękową?
Leczenie astmy to nie tylko stosowanie inhalatorów rozszerzających oskrzela. To także kwestia zrozumienia mechanizmów psychologicznych, które mogą wpływać na jej przebieg. Właśnie dlatego mówi się, że astma to choroba nie tylko płuc, ale także umysłu i emocji.
Liczne badania potwierdzają, że osoby cierpiące na astmę często borykają się z lękiem przed napadem duszności, co paradoksalnie może prowadzić do częstszych ataków. W takiej sytuacji pomocne mogą być techniki relaksacyjne, terapia behawioralna czy odpowiednia edukacja pacjenta na temat radzenia sobie z emocjami.
Jak można lepiej kontrolować astmę?
Zarządzanie astmą wymaga kompleksowego podejścia. Oprócz farmakoterapii warto skupić się na eliminowaniu czynników stresogennych, wprowadzeniu zdrowego trybu życia i nauce technik oddechowych. Coraz więcej lekarzy podkreśla znaczenie psychoterapii, medytacji oraz ćwiczeń oddechowych, które pomagają zmniejszyć napięcie i poprawić kontrolę nad chorobą.
A teraz czas na Was!
Czy kiedykolwiek zauważyliście, że stres lub silne emocje nasilają objawy astmy? Jak radzicie sobie z kontrolą tej choroby na co dzień? Dajcie znać w komentarzach!
Jedna odpowiedź
Tak w moim przypadku nasilają dlatego staram się bardzo nie denerwować 😅 technika liczenia od 10 do 1sprawdza się i głęboki uspokajający oddech