Witajcie, moi kochani ❤️
Wielu ludzi uważa, że samopoczucie psychiczne nie wpływa na nasze samopoczucie fizyczne.
Jest to bardzo duży błąd. Te dwa stany działają na nas równomiernie.
Zapewne każdy z Was w ciągu swojego dotychczasowego życia odczuwał różnego rodzaju dolegliwości ze strony układu pokarmowego, kostno — stawowego.
Po jakimś czasie, jeśli objawy nie ustępują, naturalne jest to, że udajemy się do lekarza, aby po wykonaniu podstawowych badań znaleźć przyczynę naszych problemów.
W wynikach badań może okazać się, że
ktoś jest chory i w jego organizmie nastąpiły pewne zmiany.
Jednak w niektórych przypadkach ciężko jest wskazać, co tak naprawdę wpływa na nasze złe samopoczucie.
Odpowiedź jest bardzo prosta:
Często przyczyną naszych dolegliwości jest psychika.
W momencie kiedy ktoś nie potrafi pokonać napotkanych trudności i nie skorzysta z pomocy, jego podświadomość powoduje, że wszystkie problemy ujawniają się bezpośrednio w jego organizmie.
Nawet nadmiar stresu daje o sobie znać, poprzez nasze ciało.
Przykładem jest choćby niewyjaśniony brak apetytu, odruchy wymiotne, ból żołądka i głowy.
Mogą mieć one podłoże somatyczne, jednak często są wynikiem różnych napięć emocjonalnych.
Cała prawda o człowieku, ukryta jest w podświadomości, a ta często lubi płatać nam figle.
Najważniejsze, jest to, aby umieć nad nią zapanować i kontrolować swoje emocje.
W przeciwnym razie zaszkodzicie samym sobie.
Jesteśmy jedną wielką układanką, w której kluczowymi elementami jest nasza psychika i nasze ciało.
Jeżeli choć jeden z nich zostanie naruszony, możemy się rozpaść!
Nie pozwólcie na to!