Witajcie moi kochani ♥️
Słowa ranią. Często mogą zranić bardziej niż postrzał. Ja zawsze dzielę słowa na trzy grupy:
Pozytywne, negatywne i dopowiedziane.
W momencie gdy ktoś wypowiada się o nas pochlebnie, czujemy, że nabieramy wiatru w żagle, życie jest lepsze.
Kiedy jesteśmy doceniani, wiemy, że to, co robimy, ma sens. Gorzej jest w sytuacji gdy ktoś chce nas zranić bądź zrobi to nieświadomie. To boli. Jeśli ktoś nas o coś oskarża, czujemy się winni, zastanawiamy się, co zrobiliśmy drugiej osobie i jaki jest powód tego, że zostaliśmy tak potraktowani.
Obok takich słów, nie można przejść obojętnie. Zostają one z nami na zawsze. Nawet jeśli komuś przebaczymy. O czymś takim nie da się zapomnieć. Wspomnienia będą wracały.
Odnośnie plotek, słów dopowiedzianych sytuacja staje się prostsza. Zapewne każdy z Was niejednokrotnie, padł ofiarą pomówień, kłamstw wyssanych z palca.
Z takimi sytuacjami również ciężko jest uporać, jednak jeśli wiemy, że powstają one z czystej złośliwości drugiej osoby, nie warto zawracać sobie tym głowy.
Każdy z nas zna prawdę o sobie. Wymyślone teorie niczego nie wnoszą do naszego życia!
Bądźcie sobą!
Bądźcie prawdziwi, to najbardziej denerwuje tych, którzy chcą Wam zaszkodzić!
Miłego dnia ❤️
