Witam serdecznie ♥️
Ostatnio zadałam sobie jedno pytanie: Czym tak naprawdę jest przebaczenie?
Po głębokim zastanowieniu doszłam do wniosku, że dla każdego jest ono czymś innym.
Dla jednych jest próbą zapomnienia, dla drugich próbą przekroczenia własnych granic.
Dla mnie osobiście przebaczenie wcale nie oznacza zapomnienia.
To długotrwały proces, dzięki któremu łatwiej oczyścić nasze wnętrze od negatywnych emocji.
Nie oznacza to, jednak tego, że w dniu, w którym przebaczamy, jednocześnie zapominamy o zranieniu.
To nie na tym polega!
Warto przebaczać, ale trzeba również pamiętać, że jest to nasza akceptacja danej sytuacji.
To pozwala nam na rozpoczęcie nowego etapu ze świadomością, że dany epizod miał miejsce w naszym życiu.
Do tego, potrzeba czasu.
Nigdy nie oczekujcie, że będziecie umieć przebaczyć komuś, po jego przeprosinach. Musicie być na to gotowi i pozwolić sobie na emocje.
Nikt nie ma prawa Was w tym pospieszać!
To Wasza decyzja!
Pamiętajcie, że nawet jeśli będziecie gotowi na przebaczenie, nigdy nie zapomnicie zadanych Wam ran!
Blizny w naszej psychice pozostają na zawsze!
Dzięki umiejętności przebaczenia uczymy się z nimi żyć.
Wymaga to jednak dużej dojrzałości emocjonalnej.
Wszystko przychodzi z czasem.
Trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość!
