Dzień dobry wszystkim!
Z okazji pewnej rocznicy chciałam dziś napisać wpis podsumowujący nasz udział w programie „Spotkajmy się”.
Dziś minął rok od naszego spotkania z przeuroczą panią Anną Dymną oraz od nagrania cząstki naszej historii.
Muszę przyznać, że to przedsięwzięcie dużo mnie kosztowało. Od czasu emisji odcinka zmagam się z wieloma problemami zdrowotnymi, o których nie chcę tutaj mówić szczegółowo. Mogę powiedzieć jedynie, że długotrwały stres i strach przed opinią innych osób, doprowadził mnie do tego stanu. Bardzo wielu ludzi nie omieszkało się od nas odwrócić lub obrazić, tylko dlatego, że mieliśmy własne zdanie.
Jednak z perspektywy czasu razem z mężem, zauważyliśmy, że to, co się stało, wzmocniło nas jeszcze bardziej. Wyszliśmy z tego silniejsi, bardziej pewni siebie i tego, że chcemy nadal ze sobą być.
Mimo, że wszyscy inni nadal chcą nas rozdzielić. Trudności wzmacniają. To prawda, widzę to na naszym przykładzie. Mimo przeciwności i chwil zwątpienia podnieśliśmy się, mimo, że wielu nadal chce inaczej.
Jeśli mam być szczera, dla mnie był to jeden z najbardziej przykrych, ale i pouczających momentów w moim życiu. To był kolejny raz, w którym przekonałam się o lojalności i bezinteresownej miłości, którą codziennie dostaję od mojego męża. Bez sztucznych umizgów, bezsensownych słów i frazesów. To miłość jest i oby trwała jak najdłużej.
Udział w programie nauczył mnie jeszcze jednego. Przekonałam się, jak dużo mogę znieść i się nie poddać. W momencie totalnego załamania przypomniałam sobie, jak wiele już za mną, a jak dużo wspaniałości jeszcze przede mną. Mimo, że wiele relacji rodzinnych i nie tylko, posypało się w jednej chwili.
Nauczyłam się wreszcie wyrażać własne zdanie i nie trzymać na siłę tych, którzy nie chcą przy mnie być. Teraz na nowo doceniam, podziwiam i zauważam pozytywy, które do mnie docierają, ale także ludzi, którzy są przy mnie bez względu na wszystko.
Mimo łez, smutku, ale i wzruszenia cieszę się, że było mi dane wystąpić, nauczyć się siebie na nowo i spotkać tak fascynującą osobę, jaką jest pani Anna Dymna!
